Stowarzyszenie Twórców Kazimierz.com powstało jako stowarzyszenie zwykłe jesienią 2002 roku w Krakowie, jego celem jest propagowanie i utrwalanie wartości historycznych i kulturowych dzielnicy Kazimierz w Krakowie. Stowarzyszenie stworzyło witrynę internetową, a ponadto w swoich regulaminowych zadaniach ma organizację imprez masowych (koncertów, wystaw, spotkań autorskich, rajdów etc.), udział w audycjach radiowo-telewizyjnych, artykuły prasowe, wydawnictwa informacyjne, współpracę z innymi organizacjami mającymi podobne spektrum zainteresowań, archiwizację. Siedziba Stowarzyszenia mieści sie w Krakowie.
Skład zarządu:
Prezes - Marcin Wnuk;
Sekretarz - Przemysław T. Niżnik ( przemek(at)kazimierz.com )
Redaktorzy witryny:
Barbara Chęcińska ( bc(at)kazimierz.com )
peteen
Historia naszej fascynacji Kazimierzem
Na początku był skks. Chociaż nie, na początku był portal www.gazeta.pl i forum dyskusyjne Kraków. Forum wymiany myśli i wrażeń. Tu trafiliśmy każde z osobna, tu się poznaliśmy. Ludzie w różnym wieku, o różnych poglądach na życie. Ludzie z różnych stron - nie tylko z Krakowa, często rozrzuceni po świecie. Początkowo anonimowi, skryci za przybranymi pseudonimami zwanymi w necie nickami. Z czasem, wspólne dyskusje zbliżyły - tak jak w życiu.
A skks i tak był pierwszy. 15 stycznia rozpoczął najdłuższy wątek o poetycko brzmiącym tytule "Kazimierz mój ulubiony.....i te duchy przeszłości". Napisał: "Uwielbiam mroczność Kazimierza, niepowtarzalną atmosferę knajpek, pubów, melin, odpadających tynków, remontowanych synagog, przepięknych kościołów. I nigdzie tak nie smakuje wino marki wino jak na placyku przy Ciemnej. I tylko tu, można jeszcze usłyszeć prawdziwe krakowianizmy w wykonaniu kazimierskich obszczymurków. I tu jest Ariel, Singer, Wincenty Trombka, Jadłodajnia pod 13. A czy można drożej kupić frukta niż na placu żydowskim, chyba nie. Pozdrawiam nawet Tych co nigdy tu nie byli" - chyba najpiękniejszy tekst otwierający wątek na forum. Swoim zachwytem zaraził innych.
W ciągu tych 10 miesięcy istnienia wątek stał się swoistą księgą gości. Swoje wpisy złożyli tu ludzie, którzy się na Kazimierzu urodzili, ci, którzy kiedyś tu mieszkali i ci, którzy przeprowadzili się niedawno. Pisali tacy, których z Kazimierzem łączy miejsce pracy. Pisali uczniowie - byli lub obecni "Szóstki". Odezwali się bywalcy licznych kazimierskich knajpek i miłośnicy galerii. Czasy dzisiejsze splotły się ze wspomnieniami - z dzieciństwa, z lat dorastania. Pisali ci, których Kazimierz zachwycił i ci, którym się nie podobał.
Na gruncie fascynacji Kazimierzem zrodził się pomysł stworzenia witryny internetowej. I znów skks był pierwszy - to on rzucił hasło. Nie musiał długo czekać na odzew. Strona www, która powstała jest efektem pracy wielu osób, które miały szczęście spotkać się w odpowiednim czasie na krakowskim forum dyskusyjnym Gazety Wyborczej. Jest owocem zrodzonym z ziarna, które na początku tego roku zasiał skks.
kathy38
Kraków, 19 listopada 2002
|