1 / 1 / 2010
| Jest takie miejsce...
|
Do jarmułki podkreślającej żydowską tożsamość wszyscy bywający na Kazimierzu są przyzwyczajeni. Nawet tutaj towarzyszy ona jednak wydarzeniom świątecznym, niecodziennym czy nadzwyczajnym. Jest jednak taka enklawa w wielkiej, europejskiej aglomeracji, gdzie kipa na męskiej głowie jest tak nieodłącznym elementem „biznesowego wyposażenia” jak fura i komóra. Miejsce, gdzie społeczność żydowska czuje się jak u siebie. Gdzie codzienny ubiór małych i dużych mężczyzn jest identyczny, a kipa wszechobecna.
013y
|
|