|
|
Kazimierz.com > Komentarze
2 / 5 / 2004
| My i Europa
| Europa przychodzi na Kazimierz czy tego chcemy, czy nie. Przychodzi w postaci jak najbardziej europejskich inwestorów, którzy bez wielkiego medialnego szumu i wielomiesięcznych dyskusji o rewitalizacji skutecznie zmieniają charakter dzielnicy. W ostatnich dniach Europa przyszła pod postacią kolejnej instytucji kulturalnej- na ulicy Dajwór rozpoczęła działalność Fundacja Galicja Jewish Heritage Institute. Już aranżacja wnętrza typu 'ożywiony loft' sugeruje odmienne podejście do placówki muzealnej.
Prowadzący ośrodek Brytyjczyk- Chris Schwarz- przyjechał do Polski w roku 1981 aby fotografować 'Solidarność'. Od tego czasu wracał. W roku 1990 zrobił program o Wieliczce dla BBC. Miał tu już znajomych, przyszło zainteresowanie Kazimierzem. Lata 91-92 to wzrost zainteresowania kulturą żydowską na świecie, postanowił więc się tu osiedlić. Zamieszkał na Kazimierzu, uczy się języka polskiego. Pomysł na działanie ośrodka przedstawia obrazowo jako koło roweru skupiające ludzi i organizacje w różny sposób powiązane z kulturą galicyjską. Szprychy tego koła to różne kierunki działania ośrodka, do różnych odbiorców i partnerów skierowane. Mają tu mieć miejsce projekty edukacyjne, warsztaty, koncerty, wystawy. Planowana jest współpraca dydaktyczna i badawcza z Uniwersytetem Sussex i Uniwersytetem Jagiellońskim. Jednym słowem jest to nowa (nowa u nas) formuła muzeum. Dlaczego Muzeum Galicja? Coś szczególnego Chris w tej 'galicyjskości' , jej kulturze i tradycji widzi. Widzi tyle, że chce pokazać i promować. W sposób przyjęty od dawna w Europie. Gdy na Kazimierzu podobną drogą usiłowało pójść Muzeum Inżynierii Miejskiej- w swoim projekcie wykorzystania obiektów dawnej zajezdni jako interaktywnego ośrodka wystawienniczego, okazało się to niemożliwe. I wiele wskazuje, że tak będzie z wszystkimi gminnymi placówkami kultury i to nie miejskie instytucje wpłyną na zmianę dzielnicy.
Kilka lat temu Europa przyszła na Kazimierz w postaci inwestora francuskiego - Jean-Pierre Sabsoub kupił na ulicy Józefa 4 kamienicę z zamiarem jej renowacji i utworzenia centrum, będącego elementem życia kulturalnego na Kazimierzu - ze szczególnym uwzględnieniem kultury krajów francuskojęzycznych. Kamienica o historii sięgającej XV wieku, zabezpieczona przed zniszczeniem przez właściciela teraz właśnie ma szansę na szybkie dokończenie prac i uruchomienie działalności.
Tak więc na razie to Europa sama przychodzi na Kazimierz, choć jak twierdzi mój kolega niejaki Peteen, ona była tam już od dawno i trzeba szukać jakiegoś nowego kontynentu.013y
|
|
|
|
|